Polecam rozmowę z dyrektorem Międzywydziałowego Instytutu Bioetyki Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II, księdzem profesorem Andrzejem Muszalą opublikowaną w "Gościu Niedzielnym".
Jednym z wątków przewodnich jest deklaracja dotyczą życia psychicznego embrionów: "Francuski psychiatra B. Bayle opisuje pierwotny, nieuświadomiony psychizm embrionu. To, co dzieje się w pierwszym stadium po powstaniu człowieka, odciska znamiona na całym jego życiu. Dwa pierwsze dni, pod względem biologicznym i psychicznym, są kluczowe".
Dla niewtajemniczonych: mowa tu o stadium, w którym kilka komórek (2-8) nawet nie zaczęło przesuwać się w jajowodach w kierunku jamy macicy.
Z niecierpliwością czekamy na dowód na istnienie "nieuświadomionego psychizmu" komórek skóry.
A plemniki to nawet podobno potrafią ze sobą rozmawiać.
[Zdjęcie pochodzi ze strony http://www.embryology.ch/]
Jednym z wątków przewodnich jest deklaracja dotyczą życia psychicznego embrionów: "Francuski psychiatra B. Bayle opisuje pierwotny, nieuświadomiony psychizm embrionu. To, co dzieje się w pierwszym stadium po powstaniu człowieka, odciska znamiona na całym jego życiu. Dwa pierwsze dni, pod względem biologicznym i psychicznym, są kluczowe".
Dla niewtajemniczonych: mowa tu o stadium, w którym kilka komórek (2-8) nawet nie zaczęło przesuwać się w jajowodach w kierunku jamy macicy.
Z niecierpliwością czekamy na dowód na istnienie "nieuświadomionego psychizmu" komórek skóry.
A plemniki to nawet podobno potrafią ze sobą rozmawiać.
[Zdjęcie pochodzi ze strony http://www.embryology.ch/]